

Nawet dożywotnia kara pozbawienia wolności grozi 24-letniemu obywatelowi Ukrainy, który w trakcie imprezy kilkukrotnie ugodził nożem swojego 35-letniego kolegę. Decyzją sądu mężczyzna dwa najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia. Konstantynowscy policjanci z kolei zatrzymali 66-latka, który podczas awantury domowej ugodził nożem swoją konkubiną. Kobieta w ciężkim stanie trafiła do łódzkiego szpitala. Mężczyzna usłyszał już prokuratorski zarzut usiłowania zabójstwa. Wobec podejrzanego sąd zastosował tymczasowe aresztowanie.
W nocy z soboty na niedzielę (9/10 września) na jednym z sochaczewskich osiedli kilka osób zorganizowała spotkanie grillowe. W trakcie imprezy zakrapianej alkoholem doszło do nieporozumienia między dwoma obywatelami Ukrainy. W pewnym momencie 24-latek wyjął nóż i zadał nim kilka ciosów w klatkę piersiową i brzuch swojemu koledze. Do rannego 35-latka wezwano karetkę pogotowia, którą natychmiast został przewieziony do szpitala. Policjanci szybko pojawili się na miejscu i zatrzymali nietrzeźwego nożownika. Badanie na zwartość alkoholu w organizmie wykazało ponad 1,5 promila.
W poniedziałek z policyjnego aresztu mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Sochaczewie, gdzie przedstawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa. Wczoraj sochaczewski sąd zastosował wobec 24-latka środek zapobiegawczy w postaci dwumiesięcznego aresztu. Mężczyźnie grozi kara nawet dożywotniego więzienia.
KPP Sochaczew
Zobacz również: