Dwaj pracownicy firmy pogrzebowej, którzy są oskarżeni o znieważenie zwłok Ewy Tylman, przyznali się do winy. Mężczyźni robili zdjęcia ciału zmarłej. Jeden z mężczyzn miał zrobić sobie z ciałem Ewy Tylman tzw. selfie.

Ewa Tylman zaginęła w Poznaniu w listopadzie 2015 roku. Jej ciało wyłowiono z Warty w lipcu 2016 roku. Zwłoki kobiety do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu przewozili dwaj pracownicy firmy pogrzebowej.

Gdy przewieźli ciała do prosektorium, jeden z mężczyzn otworzył worek ze zwłokami i zaczął robić zdjęcia. Jego śladem poszedł drugi pracownik. Jednak Kamera monitoringu zarejestrowała całe zdarzenie.

Początkowo Robert K. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Drugi pracownik od razu przyznał się do winy i wyraził żal z powodu zaistniałej sytuacji.

Za znieważenie zwłok mężczyznom groziła kara do dwóch lat więzienia. Podczas wczorajszej rozprawy obaj przyznali się do winy i wnioskowali o 10 tys. złotych grzywny w ramach dobrowolnego poddania się karze.

Sąd przychylił się do wniosku oskarżonych. Wyrok zostanie ogłoszony 25 września.

rp

 

Zobacz również: