Salzgitter w Dolnej Saksonii jest pierwszym niemieckim miastem, które ze względu na zbyt dużą liczbę uchodźców ograniczyło do minimum ich napływ – podał wczoraj premier Dolnej Saksonii Stephan Weil.

Jak donosi republika.pl., nowi migranci mają być przyjmowani tylko w wyjątkowych przypadkach. Takie zasady rozważa się też w dwóch innych miastach: Delmenhorst i Wilhelmshafen.

„W liczącym 100 tys. mieszkańców Salzgitter mieszka ponad 5 tys. uchodźców z prawem stałego pobytu w Niemczech. 3,3 tys. z nich pochodzi z Syrii. Władze miasta od dawna domagały się ograniczenia napływu migrantów, wskazując na brak kwater i trudności finansowe. Premier Weil obiecał pomoc w wysokości 11 mln euro” – czytamy na portalu Wirtualnej Polski.

źródło: telewizjarepublika.pl/ wp.pl

Zobacz również: