W rosyjskim mieście Arseniew roczny chłopiec wypadł z okna na piątym piętrze. Dziecko złapał przechodzień, który w tym czasie był obok domu.
Mama chłopca spał gdy doszło do tego dramatycznego zdarzenia. W tym czasie jej syn wypadł z okna mieszkania razem z kocem, w który był owinięty.
Wszystko skończyłoby się zapewne tragedią, gdyby nie mężczyzna, który był świadkiem tej sytuacji. Widząc dziecko na parapecie okna chwycił koc, który wcześniej wypadł z okna i złapał w niego niemowlę. Dziecko przeżyło, ale z obrażeniami głowy oraz wstrząsem mózgu trafiło do szpitala.
Matce chłopca postawiono zarzuty niewypełnienia obowiązków rodzicielskich.
Zobacz również: