17-letni Derrick Mutambuka z Rwandy, gwałcił na ulicy młodą kobietę, nie zważając na przechodniów. Jak przyznał w sądzie, był tak rozbudzony seksualnie, że nie mógł się powstrzymać. Zaatakował nawet dwóch mężczyzn, którzy próbowali przerwać gwałt. Tej nocy nie była to jedyna ofiara tego zboczeńca.

Wszystko zaczęło się w nocnym klubie w Sunderland.  Derrick Mutambuka obserwował tam kobiety, i  jak sam mówi, został mocno wzbudzony seksualnie. Właśnie w klubie upatrzył ofiarę, za którą wyszedł na ulicę. Usiłowała namówić kobietę na seks, ale ta go wyśmiała. Wówczas przycisnął  ją do jakiejś sklepowej żaluzji i zaczął wkładać rękę w spodnie dziewczyny. Gwałt się na szczęście nie powiódł, gdyż interweniowali przechodnie.

Jednak Derrick Mutambuka nie skapitulował, po kilku minutach zaatakował inną kobietę, wciągnął ją w zaułek i tam gwałcił. Jak stwierdził sąd w  Newcastle, był to „długotrwały gwałt”. Jeden z przechodniów – słysząc przeraźliwe krzyki ofiary – usiłował powstrzymać gwałciciel.  Ale ten zmusił go silnym kopniakiem do wycofania się. Na szczęście z pomocą nadbiegł inny mężczyzna i udało się  w końcu przerwać atak zboczeńca.

Ofiara gwałtu doznała 34 urazów m.in. na głowie, twarzy, szyi, nogach,  klatce piersiowej oraz na  narządach płciowych.

 Obrońca bandyty, twierdzi, że jego klient był bardzo pijany, co miało być usprawiedliwieniem jego czynów.

Sędzia Robert Adams, skazując go na karę 9 lat i 9 miesięcy więzienia, powiedział: – To było zaplanowane postępowanie. Zainspirowano seksualnie  przyglądaniem się tańczącym kobietom w klubie. Zdecydowałeś się uprawiać seks z kobietą, niezależnie od jej woli, niezależnie od sytuacji, nie zważając na innych ludzi. Używałeś przemocy, co potwierdzają liczne obrażenia ofiary. Może kara pozbawienia wolności czegoś cię nauczy.

er

Zobacz również: