Komisja Europejska szantażuje po raz kolejny Polskę, dając naszemu rządowi  miesiąc na rozwiązanie  kwestii związanych z reformą sądownictwa.
-Komisja Europejska daje Polsce jeden miesiąc na rozwiązanie problemów wokół reformy sądownictwa, która poważnie zagraża niezależności wymiaru sprawiedliwości w kraju– powiedział w środę, pierwszy wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans. Komisja Europejska zaleca Polsce rozwiązanie wszystkie problemów w ciągu jednego miesiąca dodał, przedstawiając dziennikarzom decyzję kolegium eurokomisarzy.
Według Timmermansa, jeśli proponowane przez polski rząd przepisy w ramach reformy sądowej wejdą w życie, władza sądownicza w kraju znajdzie się pod kontrolą polityczną. Wcześniej oświadczył, że KE jest bliska uruchomieniu procedury w ramach artykułu 7 traktatu o Unii Europejskiej, która może doprowadzić do pozbawienia Polski prawa głosu w Radzie UE.
W wywiadzie, dla portalu polityce.pl, do szantażu Timmermansa odniósł się Witold Waszczykowski, minister spraw zagranicznych: —Na pewno to, co prowadzi pan Timmermans nie jest dialogiem z Polską, ponieważ on próbuje dyktować nam rozwiązania w Polsce w oparciu o kwestionowany mechanizm, który przyjęła Komisja Europejska w 2014 roku. Ten mechanizm dyscyplinowania państw członkowskich jest kwestionowany w Unii Europejskiej przez służby prawne, był też kwestionowany przez poprzedni rząd polski. Pan Timmermans w sposób dziwny postrzega kwestie dialogu, ponieważ zamiast kontaktować się z nami bezpośrednio, np. w czasie wizyt w Polsce, to  wykorzystuje je  do uczestnictwa w wiecach politycznych. Ostatnio był np. w „Gazecie Wyborczej” mimo tego, iż miał zaproszenie do MSZ, aby podjąć rozmowy bezpośrednio z nami. Z drugiej strony my nie akceptujemy wezwań do Brukseli konstytucyjnych ministrów z Polski, którzy mieliby być przesłuchiwani przez pana Timmermansa, który jest urzędnikiem międzynarodowym i nie przystoi mu, żeby w ten sposób się zachowywał, szantażował nas, czy wyznaczał jakieś terminy.
es

Zobacz również: