

Posiekane ciało 19-letniej dziewczyny znaleziono w zamrażarce w domu, o wartości 1,5 miliona dolarów, w południowo-zachodnim Londynie. Było to prawdopodobnie tzw. zabójstwo honorowe. Wcześniej ofiara została tez zgwałcona. Druga ofiara, 21-letnia kobieta, zdołał uciec z willi z poderżniętym gardłem i zawiadomić policję.
Kobiety były kuzynkami, i spotykały się z chłopakami, których nie akceptowały ich pakistańskie rodziny.
Policja dotychczas aresztowała trzech podejrzanych: dwóch mężczyzn: 33 – i 38-letnich, oraz 29-letnią kobietę. Przesłuchano też robotników pracujących w domu właścicieli, gdzie doszło do zbrodni.
Uważa się, że sprawcą zbrodni jest wujek 19-latki oraz i jednocześnie ojciec drugiej ofiary. Zatrzymano go w porcie Dover w czasie próby ucieczki z Wysp Brytyjskich.
Policję zawiadomiła jego 21-letnia córka, której poderżnął gardło po zabiciu kuzynki. Okazało się, że udało jej się uciec z domu i dostać do szpitala. Pracownicy szpitala wezwali policję, która następnie pojechała do domu, aby znaleźć zwłoki 19-latki.
Mimo że przeszukali całą nieruchomość, to początkowo nic nie znaleźli. Dopiero w trakcie drugiej wizyty dokonali makabrycznego odkrycia w zamrażarce.
eps