Facebook zablokował ponad dwadzieścia konserwatywnych stron katolickich w ciągu 24 godzin, niektóre z nich miały miliony polubień. Administratorzy dostali tylko lakoniczną wiadomość, mówiącą o rzekomych „podejrzanych działaniach”.
Jedna z zablokowanych stron zwanych „Fr. Rocky „należała do amerykańskiego katolickiego księdza ks. Francisa J. Hoffmana- dyrektora Relevant Radio, którego fanpage miał 3,5 miliona obserwujących osób.
„Katolicyzm i duma”- niezwykle popularną stronę z sześcioma milionami fanów, spotkał podobny los. Administrator- Kenneth Alimba z Nigerii, powiedział, że została ona zablokowana bez wyjaśnienia. Miał też inną stronę „Święta Maria Matka Boża” z około 200 000 lajków- ona również została usunięta.
Alimba wysłał wiadomości do serwisu Facebook w celu przywrócenia stron, ale nie liczy na reakcję ze strony portalu. –Takie działania są bardzo złe. Pracowałem nad tą stroną od pięciu lat- powiedział rozżalony i dodał: -Zawsze walczyli i nadal walczą ze wszystkim, co katolickie i konserwatywne.
Kolejny fanpage, który został zablokowany nosił nazwę „Jezus i Maryja”. Miał on około 1,7 miliona obserwujących, a jako zdjęcie w tle widniał obraz świętego serca Jezusa i Maryi.
Administrator strony- Godwin Delali Adadzie, opowiada, że był na Facebooku wieczorem 17 lipca, kiedy został poproszony o przesłanie zdjęcia, ponieważ na jego osobistym koncie „wykryto podejrzane działanie”. Ostatecznie odzyskał swoje prywatne konto, ale otrzymał powiadomienie informujące go, że jego strona „Jezus i Maria” została wyłączona. Według Adadżda, wszyscy widniejący jako redaktorzy tej strony również zostali poproszeni o weryfikację swojej tożsamości.
Obserwatorzy twierdzą, że te 25 stron to tylko wierzchołek góry lodowej, a faktyczna liczba tych zablokowanych może być liczona w setkach.
mb
