Waldemar Kuczyński pochwalił się na Twitterze swoim dość prostackim postępkiem, w jego mniemaniu jednak pewnie co najmniej bohaterskim:Przed ambasadą Francji. Podchodzi Kornel Morawiecki z przywitaniem. Ja: Poparłeś ustawy sądowe? On: No tak. Ja: To koniec z podawaniem ręki”.

Były minister przekształceń własnościowych, któremu choćby z powodu jego dokonań w tym resorcie, nie powinno podawać się ręki, postanowił publicznie pochwalić się tym, że nie będzie witać się z prawdziwym bohaterem  antykomunistycznego podziemia. Gdyż  koło poselskie „Wolni i Solidarni”, któremu przewodzi Kornel Morawiecki,  poprało ostatnie zmiany – oczekiwane przez Polaków od lat –  w sądownictwie.  Osobiście dziwię się, że Morawiecki w ogóle chciał witać się z taką personą jak Kuczyński. A może to tylko fantazja tego drugiego?
Kuczyński zapewne nie ma obiekcji aby podawać rękę Wałęsie, który za pieniądze donosił na kolegów.  Tenże Wałęsa nie podawał przez jakiś czas ręki Kwaśniewskiemu, co skończyło się dla wyeliminowaniem z polityki. Jak widać nie wszyscy  wyciągnęli z tego nauczkę.
Choćby Leszek Balcerowicz, który ochoczo poparł chamskie zachowanie Kuczyńskiego: „tak. Nie można podawać ręki niszczycielka dorobku niepodległej Polski”.- komentuje mało składnie były wicepremier, i szef NBP.

Większość komentarzy Podać panu rękę to jak jeść rękoma po wyjściu z toalety uprzednio rąk nie umywszy. Brawo panie Morawiecki”. jest jednak mało przychylna dla gestu Kuczyńskiego: „- to jeden z wielu wpisów.
es

Zobacz również: