Nowy raport ujawnił, że ataki seksualne na szwedzkich festiwalach wzrosły od ostatniego roku aż o 1000 procent. Nic nie wskazuje na to, aby ten makabryczny trend miał się zmienić.
Organizacja non-profit Night Shift twierdzi, że tylko oni sami udokumentowali ponad sto przypadków molestowania seksualnego, a liczba ta nadal wzrasta. W ciągu ostatniego roku Szwecja odnotowała dramatyczny wzrost liczby ataków seksualnych na festiwalach i w parkach rozrywki w całym kraju.
W parku Grona Lund w Sztokholmie, w zeszłym roku doszło do jednego przestępstwa na tle seksualnym. W tym roku były już co najmniej cztery takie przypadki- oświadczył szef bezpieczeństwa, Fredrik Gemzella.
-Wszystkie sprawy, o których wiemy są zgłaszane policji- powiedział Gemzell dodając: –Konieczne było stworzenie własnego centrum bezpieczeństwa, gdzie goście mogą się zwrócić o pomoc. Ponadto mamy zespół ds. bezpieczeństwa, który patroluje park.
W odpowiedzi na wiele ataków seksualnych w ubiegłym roku Lisen Andréasson Florman utworzyła Night Shift- organizację pozarządową, mającą na celu wywarcie presji na organizatorach festiwali, aby Ci sumiennie dbali o bezpieczeństwo bawiących się osób.
Większość mężczyzn, którzy dopuścili się ataków seksualnych na różnego typu festiwalach, zostali opisani jako mający „obce pochodzenie”.
mb
