Korea Północna postawiła ostre ultimatum: Stany Zjednoczone muszą złożyć oficjalne przeprosiny a także ukarać osoby, które zamierzały urządzić zamach na  przywódcę KRLD. Oświadczenie  w tej sprawie opublikowała oficjalna północnokoreańska agencja KCNA.

Według północnokoreańskich źródeł miał być planowany zamach na  Kim Dzong Una. Jak twierdzi Korea Północna stały za tym służby wywiadowcze Stanów Zjednoczonych oraz Korei Południowej. Pisaliśmy o tym wczoraj.

Pjonjang oskarża USA i Koreę Południową o próbę wyizolowania i zaduszenia północnokoreańskiej republiki. KRLD nazywa Waszyngton „zakulisowym organizatorem przeraźliwych aktów terroryzmu państwowego wobec KRLD„.

Jednocześnie władze Korei Północnej buńczucznie ostrzegają USA, że „nie ominie ich kara”.

Ministerstwo Bezpieczeństwa Państwowego nie pozostawia złudzeń, że    KRLD „zmiecie z powierzchni ziemi” organizacje wywiadowcze USA oraz  Korei Południowej, a także zlikwiduje „co do jednego” wszystkich wrogich agentów w kraju.

Biały Dom i CIA odmówiły komentarzy w sprawie tego oświadczenia.

NS

Zobacz również: