Jana Shostak- studentka warszawskiej ASP, zapragnęła pozbyć się z języka polskiego słowa „uchodźcy” i zastąpić je słowem „nowacy”. Popiera ją w tym sam profesor Miodek, który twierdzi, że taki wyraz mógłby znaleźć się w słowniku.

Zdaniem Jany, słowo uchodźca ma negatywny wydźwięk i budzi złe emocje, z kolei obcokrajowcy mają problemy z jego polską wymową. Obecnie dziewczyna stara się, aby ruszyła medialna lawina związana z jej dziwnym pomysłem i już ochoczo rozpoczęła prace nad rozpropagowaniem swojej inicjatywy.

Zorganizowała nawet obrady we własnym mieszkaniu, na które zaprosiła uchodźców, językoznawców i wolontariuszy. W dalszej kolejności zamierza również zalać internet odpowiednimi memami. Utworzyła też oczywiście specjalny profil na Facebook’u. Z tym, że kiedy się go odwiedzi można stwierdzić, że „zalewanie internetu” idzie nad wyraz słabo, ponieważ fanpage polubiła zawrotna ilość osób- całe 344 sztuki! Na domiar złego nieliczne komentarze też zdają się nie być pochlebne:

„Wypraszam sobie profanowanie mojego i nie tylko mojego nazwiska w Polsce! To jest skandal, że próbuje się w ogóle coś takiego zrobić!”– pisze jeden z internautów. Inny natomiast pyta: A może zamiast ,,nowacy” użyć już znanego i zdefiniowanego ,,lewacy”? Będzie i im i wam raźniej w jednej rodzinie, którą usiłujecie stworzyć”. Wśród komentarzy znalazły się też całkiem niegłupie rady: „Mam nadzieje, że dasz laska przykład i przygarniesz kilku Nowaków do siebie – czekamy na info”. 

Mam jednak dla Jany pocieszającą wiadomość. Wiem, gdzie może szukać wsparcia. Myślę bowiem, że ten pomysł spodobałby się kilku postępowym mediom. Teraz w swoich relacjach nie musieliby się już gimnastykować i używać kłopotliwego dla nich słowa „uchodźca”. Zamiast tego spokojnie mogliby mówić: „Nowak wjechał ciężarówką w tłum ludzi na głównej ulicy miasta”, czy „grupa nowaków zgwałciła kobietę w przejściu podziemnym”. Nie wiem tylko, czy obcokrajowiec poradzi sobie z wymową słowa „ciężarówka”. Jednak i ten wyraz zapewne da się czymś zastąpić. Wszak niezbadane są meandry lewackich umysłów.

Marta Bilska

 

 

Zobacz również: