Porwali 18-latka prosto z ulicy i przez dobę znęcali się nad nim. Chłopak był bity, zbiorowo gwałcony, przypalany papierosami i zmuszany do żebrania. Kilka dni temu Prokuratura Rejonowa Gdańsk – Oliwa skierowała do Sądu Okręgowego w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko czworgu podejrzanym w tej sprawie.
Do porwania 18-latka doszło 4 października ubiegłego roku. Nastolatek został uprowadzony sprzed centrum handlowego na Matarni. Sprawcy zapakowali go do bagażnika samochodu. Potem wozili go po całym Trójmieście, w końcu zatrzymali się w lesie. Tam przypalali ofiarę papierosami, strzelali z wiatrówki w genitalia oraz zbiorowo gwałcili. Chłopak był także zmuszany do żebractwa.
Bandyci chcieli od niego wydobyć informację, kto z jego kolegów miał pobić dziewczynę jednego z nich.
18-letni gdańszczanin został uwolniony przez porywaczy 5 października, i od razu zgłosił się na policję, a stamtąd trafił do szpitala. Policja następnego dnia złapała porywaczy. Aresztowani to 23-letni Marcin D. i Daniel K. z Gdańska, 24-letni Dawid B. z Kleszczewa oraz 18-letnia Patrycja S. z Bytowa.
– Troje podejrzanych przyznało się do winy i złożyło wyjaśnienia, ale trudno mówić o jakiejkolwiek skrusze – mówił mediom po zatrzymaniu bandytów prokurator Maciej Chełstowski, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa. – Jeden z zatrzymanych twierdzi, że jest niewinny.
Wówczas aresztowani usłyszeli m.in. zarzut pozbawienia człowieka wolności w połączeniu ze szczególnym udręczeniem.
Z kolei Patrycja S. wysyłała sms-y, w których pisała znajomym, że chciałaby jeszcze wziąć udział w takim zdarzeniu. Według prokuratury rola kobiety była kluczowa, a okrucieństwem nie ustępowała kolegom. Działo się tak, mimo że nie miała – podobnie jak jej koledzy – żadnego osobistego motywu .
Jak mówią śledczy to był cud, że oprawcy nie zabili swojej ofiary.
– 23 marca 2017 roku Prokuratura Rejonowa Gdańsk – Oliwa w Gdańsku skierowała do Sądu Okręgowego w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko czworgu podejrzanym, którym zarzucono pozbawienie wolności 18-letniego pokrzywdzonego, które połączone było ze szczególnym jego udręczeniem oraz wielokrotne doprowadzenie pokrzywdzonego do obcowania płciowego. – poinformowała Tatiana Paszkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku
Dwoje z oskarżonych było uprzednio karanych za przestępstwa przeciwko mieniu.
Oskarżeni nadal są tymczasowo aresztowani. Grozi im kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 do lat 15.
ese