Jak ważny jest przepływ informacji, wiedzą nie tylko policjanci, ale także służby współpracujące na co dzień z Policją. Dzięki pomocy funkcjonariuszy Straży Leśnej z Gubina, którzy zaobserwowali w lesie podejrzaną sytuację, a następnie powiadomili o niej dyżurnego Policji, udało się odzyskać audi Q7 warte blisko 260 tysięcy złotych. Zatrzymany został także 23-latek podejrzewany o kradzież pojazdu z terenu Niemiec. Mężczyzna decyzją Sądu trafił do aresztu na trzy miesiące.

W sobotę (18 lutego) dyżurny gubińskiego komisariatu otrzymał informację od funkcjonariusza Straży Leśnej z Nadleśnictwa Gubin, iż w kompleksie leśnym na terenie gminy Gubin stoi pojazd, przy którym mężczyzna najprawdopodobniej zmienia tablice rejestracyjne.

2

Dyżurny bezzwłocznie wysłał na miejsce patrol, który zastał stojącego przy Audi Q7 mężczyznę oraz strażników leśnych. Policjanci wylegitymowali mężczyznę oraz sprawdzili pojazd w systemach. W chwili sprawdzenia audi nie figurowało jako utracone. O znalezieniu pojazdu, za pośrednictwem Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku, poinformowano policję niemiecką. Okazało się, że 23-latek nie posiadał prawa jazdy, ani dokumentów od pojazdu. Ponadto tablice rejestracyjne, które były przyczepione do auta, nie posiadały znaków homologacji i były przypisane do innego samochodu, a w bagażniku poza oryginalnymi tablicami znajdowało się jeszcze kilka podrobionych kompletów. Z uwagi na okoliczności i podejrzenie, iż auto może pochodzić z kradzieży, policjanci zatrzymali mężczyznę do wyjaśnienia oraz zabezpieczyli pojazd na policyjnym parkingu. W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że ich przypuszczenia były słuszne. Dyżurny gubińskiego komisariatu otrzymał informację, iż właściciel zgłosił kradzież samochodu z terenu Niemiec, a jego szacunkowa wartość to blisko 260 tysięcy złotych.

23-latek w poniedziałek (20 lutego) został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Krośnie Odrzańskim, a następnie do sądu, gdzie odbyła się, na wniosek prokuratora, sprawa aresztowań. Decyzją Sądu mężczyzna spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie.

KWP w Gozrowie Wlkp. / kp

Zobacz również: