Szwedzki producent mebli IKEA i adwokaci rodzin dzieci, które zginęły przygniecione meblami IKEI osiągnęli porozumienie ws. odszkodowań.

IKEA podała tę informację bez dalszych wyjaśnień. „Porozumienie to nie zostało jeszcze zatwierdzone przez sąd i w obecnej chwili komentowanie go byłoby nie na miejscu” – stwierdzono w biurze prasowym IKEI.

Adwokaci ofiar poinformowali jednak, że szwedzka firma zapłaci trzem rodzinom, które straciły dzieci, 50 mln dolarów odszkodowania. Do porozumienia stron doszło po dwudniowych mediacjach, poinformowała kancelaria Feldman Shepherd z Filadelfii w ubiegłą środę (21.12.2016).

Oprócz tego IKEA przekaże 250 tys. dolarów klinikom dziecięcym i grupom pomocy dzieciom.

Latem br., po tym jak kilkoro dzieci zmarło przygniecione przez komody Malm, IKEA wezwała klientów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie do zwrotu 36 mln sztuk tych mebli.

W aktualnym przypadku chodziło o troje małych dzieci w wieku poniżej dwóch lat. Dzieci poniosły śmierć przygniecione przez przewrócone komody z trzema lub sześcioma szufladami.

Bezpłatne zestawy umocowań i zwrot pieniędzy

W informacji prasowej wydanej na początku listopada IKEA doniosła o czwartym tego rodzaju śmiertelnym wypadku spowodowanym przez komodę Malm, który miał miejsce już w roku 2011.

Producent mebli wskazuje we wszystkich swoich informacjach, że zgodnie z instrukcją montażu i użytkowania komody, powinny one być przytwierdzone na stałe do ściany. IKEA oferuje bezpłatne zestawy śrub i umocowań do montażu tych mebli. Klienci mogą także zwrócić meble i otrzymają zwrot pełnej sumy. W przypadku mebli kupionych przed rokiem 2002 IKEA zwraca pół ceny zakupu.

źródło: Deutsche Welle 

Zobacz również: