W piątek, 25 listopada, nad ranem starogardzcy policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej. Skierowani na miejsce funkcjonariusze odnaleźli przed domem zwłoki 46–letniej kobiety, z podciętym gardłem.  Policjanci ustalili, że w budynku przebywa jej mąż, który zamknął się od środka. Po siłowym wejściu na piętrze budynku mundurowi znaleźli ciało tego mężczyzny. Obecnie śledczy wyjaśniają wszelkie okoliczności tego zdarzenia.

1

Dzisiaj, kilka minut po godzinie 6:00 policjanci ze Starogardu Gdańskiego zostali poinformowani o awanturze domowej, do której miało dojść na jednej z prywatnych posesji w centrum miasta. Przyjmujący zgłoszenie dyżurny natychmiast skierował w ten rejon znajdujący się w pobliżu patrol, który znalazł na posesji zwłoki 46-letniej kobiety.

Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze ustalili również, że na piętrze budynku przebywa mąż denatki, który zamknął się od środka i nie reaguje na wydawane przez mundurowych polecenia

Na miejsce wezwano negocjatorów policyjnych oraz Samodzielny Pododdział Antyterrorystyczny Policji. Dyżurny starogardzkiej komendy powiadomił również służby, które odcięły dopływ gazu do budynku. Po siłowym wejściu na piętro domu funkcjonariusze znaleźli zwłoki 45-letniego mężczyzny, który się powiesił.

2

Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci z grupy operacyjno-dochodzeniowej oraz technicy kryminalistyczni. Funkcjonariusze sporządzili oględziny miejsca zdarzenia oraz zabezpieczyli ślady, które mogą okazać się pomocne przy wyjaśnianiu bliższych okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Kobieta jakiś czas temu wyprowadziła się od swojego męża. Wszystko wskazuje na to, że to problemy małżeńskie doprowadziły do tej potwornej tragedii. Osieroconych została dwójka dzieci w wieku 21 oraz 12 lat.

KWP Gdańsk/ ego

Zobacz również: