Partia Razem oskarżyła red. Rafała Ziemkiewicza o zniesławienie i obiecała pozew sądowy.

Chodzi o wpis na Facebooku, w którym dziennikarz zaapelował o bojkot i delegalizację partii Razem. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać:

Znany warszawski rolnik i fantasta, Rafał Aleksander Ziemkiewicz, w obronie swoich skrajnie prawicowych kolegów zapędził się trochę za daleko. Ziemkiewiczowi nie spodobała się nasza kampania piętnująca współpracę instytucji publicznych z neofaszystami, więc postanowił nas zniesławić. W medialnych wystąpieniach kłamie, że jesteśmy organizacją „propagującą totalitarną ideologię komunistyczną”, a tym samym łamiemy art. 13 Konstytucji RP, po czym domaga się delegalizacji Razem” – piszą członkowie partii na swoim profilu.

Wspólnie z internautami zastanawiają się też, na jaki cel Ziemkiewicz ma wpłacić pieniądze po przegranym procesie. Zorganizowali nawet zabawę i zachęcają do głosowania, która instytucja byłaby najlepsza. Wymieniają Fundację Refugee.pl, Grupę Edukatorów Seksualnych „Ponton”, Muzułmańską Gminę Wyznaniową w Kruszynianach, Kancelarię Sprawiedliwości Społecznej, Żydowski Instytut Historyczny oraz Miłość Nie Wyklucza.

Nie wszyscy im jednak przyklaskują. Zdarzają się również mniej pozytywne komentarze: „W polskim systemie prawnym możecie panu Rafałowi jedynie SKOCZYĆ.
A te ponad 2000 waszych obślinionych wyznawców, którzy z drżeniem rąk odpowiadają na wasze bezsensowne pytanie, są tylko odzwierciedleniem poziomu polskiej – lewicowej inteligencji…”.
Trudno nie zgodzić się z autorem tego wpisu. Sam Ziemkiewicz również odniósł się do obiecanego procesu:

„Neobolszewicka partia „Razem” rozgłosiła, że mnie pozwie do sądu za wpis z 17.09. To generalnie pozytywna wiadomość. Pieniądze, które sąd przyznał mi od Adama Michnika tytułem zwrotu kosztów, jakie poniosłem wskutek jego bezpodstawnego powództwa, dawno już wsiąkły w świat, i chętnie przyjmę nowe – tym chętniej, że tylko odbiorę w ten sposób część mojej podatniczej krwawicy, jaką neobolszewików futruje państwo polskie(…)”

MB

fot. Facebook

Zobacz również: