Takiej pogody nikt nie przewidział. Tegoroczne II Święto Bzury w niedzielę, 21 sierpnia odbywało się w rzęsistym deszczu. W efekcie wielu sochaczewian nie dotarło na imprezę. Ale ta – na przekór pogodzie – odbyła się. Ci, którzy przyszli, nie żałowali. Tegoroczne Święto Bzury było sentymentalną wycieczką w szalone lata 60., do krainy rock and rolla i big beatu.
Nie wszystkie gry, konkursy i konkurencje mogły się odbyć, gdyż nie pozwoliły na to strugi deszczu. Jednak krótkie chwile przerw między jedną falą opadów a drugą, przybyli na imprezę sochaczewianie starali się maksymalnie wykorzystać. Jedynie siatkarzom opady nie przeszkadzały w rywalizacji.
Były też Otwarte Zawody Spinningowe o Mistrzostwo Koła PZW Sochaczew – Miasto o Puchar Burmistrza Sochaczewa. Nie zabrakło zawodów kajakowych oraz konkursu pływania na byle czym. Można też było bezpłatne pływać na kajakach.
Nie skąpiło wody
Na początku miłośnikom kajaków nie przeszkadzała drobna mżawka. Jednak stopniowo ubywało chętnych do pływania po Bzurze. Popłynięto jednak na dwóch łodziach z byle czego i w spływie kajakowym. Deszcz nie przeszkodził amatorom strzelania laserową bronią.
Sochaczewscy harcerze zaprezentowali, jak udzielać pierwszej pomocy oraz jak sprawnie i szybko wiązać węzły żeglarskie. Na stoisku aptecznym można było poznać najnowsze suplementy poprawiające stan zdrowia oraz zrobić sobie badanie ciśnienia. Wielu sochaczewian skusiło się na to. Z kolei pasjonaci zdrowej diety i odchudzania oblegali stoisko sklepu zielarskiego z kosmetykami i zdrową żywnością. Ciekawostką była możliwość nabycia zdrowej kawy na bazie ziół.
Z zainteresowaniem śledzone były pokazy zumby prowadzone przez Ewę Osińską. Było tak pasjonująco, że momentami nawet część publiczności zaczęła naśladować podskakujące rytmicznie dziewczyny. Równie wciągający był trójbój hawajski, choć startowały w nim bardzo młode uczestniczki, w wieku do 10 lat. Jedna z nich, Maja przyciągała uwagę wspaniałym strojem hawajskiej tancerki i niesamowitą gibkością. Najwięcej emocji jednak spowodowało rozbijanie orzechów kokosowych, co nie okazało się wcale tak łatwym zadaniem.
Konkurs karaoke prowadzony przez Piotra Milczarka na początku nie przyciągnął chętnych do śpiewania. Jednak w końcu znaleźli się amatorzy i zaśpiewali, że aż miło było słuchać. Nie gorzej od profesjonalnych artystów. Statuetka Klucza Wiolinowego trafiła do pani Kasi z Żyrardowa. Pozostali uczestnicy otrzymali nagrody.
Rozstrzygnięty został też konkurs poetycki o „Laur Bzury” na wiersz o Bzurze. Zdobywcą poetyckiego lauru okazał się Tadeusz Hutkowski, poeta z Sochaczewa, za wiersz „Kręgi na Burze”.
Nagrody w licznych konkursach i zawodach wręczali: poseł Maciej Małecki, wiceburmistrz Marek Fergiński, Janusz Szostak oraz przedstawiciele Stowarzyszenia Kajakarze Sochaczewa.
Poetycko i muzycznie
Najwierniejsi i najbardziej wytrwali z niecierpliwością oczekiwali na koncerty. Część mieszkańców specjalnie przyszła, by wysłuchać legendarnego zespołu 2 plus 1. Warto było usłyszeć takie przeboje, jak „Chodź pomaluj mi świat” czy „Windą do nieba”. Zespół był gorąco oklaskiwany i kilka razy bisował. Publiczność, choć nieduża, entuzjastycznie przyjęła wykonawców. Cezary Szlązak i Urszula Blaszyńska, liderzy 2 plus 1 byli zachwyceni. Rozdawali autografy i fotografowali się z fanami. Nie przeszkadzało im, że rzęsisty deszcz solidnie ich moczył.
Po 2 plus 1 na scenę weszli The Beatlmen. Zespół z Wrocławia śpiewający utwory z repertuaru słynnych muzyków z Liverpoolu, zespołu The Beatles. Nie tylko jednak śpiewali łudząco podobnymi do nich głosami, ale też częściowo starali się upodobnić do swoich idoli.
Wystąpili w składzie: Grzegorz Markocki jako John Lennon, Marcin Wojtowicz jako Ringo Starr, Jan Samołyk jako George Harrison i Paweł Jaworski jako Paul McCartney. Śpiewali niesamowicie i bardzo podobali się publiczności. The Beatlmen wykonuje również piosenki z polskiego big-bitu m. in. Czerwonych Gitar, Skaldów, Niebiesko-Czarnych.
Koncert nie szczędząc wysiłku i pasji, równo przemakając, poprowadzili Artur Chmielewski i Przemek Wójcik, obaj dziennikarze z Radia Fama z Żyrardowa.
II Święto Bzury, choć przez cały dzień był nadmiar wody, ocenione zostało przez najwierniejszych fanów jako udane. Oby za rok natura była bardziej łaskawa i dała nam słońce.
Bogumiła Nowak
Organizatorami Święta Bzury byli: Express Sochaczewski, Miasto Sochaczew, Stowarzyszenie Kajakarze Sochaczewa przy współudziale: Polskiego Związku Wędkarskiego Koło Sochaczew – Miasto, Sochaczewskiego Centrum Kultury, MOSiR Sochaczew, FC Dragon, WOPR, ZHP Hufiec Sochaczew.
Święto Bzury objął honorowym patronatem Burmistrz Sochaczewa. Patroni medialni: Express Sochaczewski, sochaczew.pl, sochaczewianin.pl, Express Wieczorny, newsbook.pl, Radio Fama Żyrardów.
