Szef szwedzkiej policji zaprezentował najnowszą broń w walce z przemocą seksualną. Są to opaski na rękę z napisem: „Nie dotykaj mnie”. I to wcale nie jest żart.
Jak podaje portal breitbart.com, policja zamierza wyposażyć młode kobiety w takie właśnie gadżety. Będą one rozdawane na festiwalach i innych imprezach masowych. -Nosząc te opaski młode kobiety będą w stanie stawić opór.- stwierdził pełen wiary i nadziei w to genialne rozwiązanie szef policji w Szwecji.
Żeby było jeszcze bardziej śmieszno i straszno, napis na opasce będzie w języku szwedzkim. Biorąc pod uwagę to, że jak wykazują raporty, większość sprawców ataków to imigranci, bardzo mało prawdopodobne, że potencjalni napastnicy będą w ogóle w stanie odczytać ten jakże jasny przekaz. Nie siejmy jednak defetyzmu. Być może chodzą ze słownikami i przed napaścią chętnie sprawdzą, co też ofiara ma napisane na nadgarstku.
Jak podaje szwedzka policja, kraj ten ma najgorsze wskaźniki przemocy seksualnej wobec kobiet w Europie. Sprawozdanie, które opublikowano potwierdza, że imigranci byli odpowiedzialni za większość tego typu napaści, a policja oskarżana jest przez mieszkańców o usprawiedliwianie sprawców.
Na szczęście już z tym koniec! Władze wypowiadają wojnę gwałcicielom! Teraz młode Szwedki mogą już czuć się bezpiecznie. Policja zapewniła im bransoletki, które uchronią je przed molestowaniem. Jaki będzie kolejny krok Szwecji w walce z przemocą seksualną ze strony imigrantów? Aż boję się pomyśleć.
Marta Bilska
