Marzenia o powiększeniu rodziny kobiety realizują coraz później, ponieważ wcześniej szukają poczucia bezpieczeństwa. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, liczba pań, które urodziły pierwsze dziecko, mając 35–39 lat, wzrosła w ciągu ostatnich lat o 70%. I choć późne macierzyństwo ma wiele blasków, pojawiają się też cienie.

45% Polek jako przyczynę późnego macierzyństwa wskazuje brak stabilizacji finansowej. Rodzinne wartości także odchodzą dziś na dalszy plan. Podążamy za współczesnymi trendami i stawiamy raczej na karierę oraz samorealizację. Na dziecko często brakuje czasu i sił.

Jak mówi serwisowi infoWire.pl Ewelina Wojtków, psycholog z firmy Telemedi.co: „Problem nie dotyczy wyłącznie kobiet. Porównując dzisiejszego dwudziestokilkuletniego mężczyznę z jego równolatkiem sprzed 30 lat, dostrzeglibyśmy duże rozbieżności w zakresie stawiania sobie celów i ogólnie – podejścia do życia”.

Decyzja o urodzeniu dziecka po 30. roku życia ma swoje plusy. Starsze mamy zwykle są już stabilne zawodowo i finansowo, co pozytywnie wpływa na ich poczucie bezpieczeństwa i świadomość własnej wartości. Lepiej realizują propagowany przez media model kobiety multifunkcjonalnej, perfekcyjnie wykonującej wszystkie swoje obowiązki. Są bardziej asertywne. Potrafią koncentrować się na celach i potrzebach, które rzeczywiście są ważne dla nich i dziecka. To jednak nie koniec korzyści. Ciąża w późniejszym wieku psychicznie odmładza. Panie mobilizują się, by stworzyć „gniazdo” dla swojej pociechy. To dlatego tak chętnie zajmują się wówczas urządzaniem dziecięcego pokoiku.

Ekspertka przestrzega jednak przed problemami, z którymi mogą się spotkać starsze mamy: „Ciąża to duże obciążenie dla organizmu, tymczasem jego wydolność maleje wraz z wiekiem. Zwiększa się też ryzyko urodzenia dziecka z wadą genetyczną, ponieważ jakość komórek jajowych się pogarsza. Dlatego należy pamiętać o regularnych wizytach u lekarza, dbać o siebie i wraz ze specjalistą kontrolować przebieg ciąży”.

Zobacz również: