Zarzut zabicia swojej 29-letniej żony usłyszał 27-leni Łukasz M. Sąd wydał również postanowienie o tymczasowym areszcie dla mężczyzny.

Do tajemniczej zbrodni doszło prawdopodobnie w sobotę 16 kwietnia w Świebodzicach na Osiedlu Piastowskim. W mieszkaniu na trzecim piętrze policja znalazła zwłoki młodej kobiety oraz mężczyznę z podciętym gardłem i ranami kłutymi m.in. brzucha. Trafił od razu do szpitala, gdzie poddany został operacji krtani. – Z przekazanych przez niego na miejscu zdarzenia wyjaśnień wynika, że małżeństwo zostało napadnięte w mieszkaniu przez osoby z zewnątrz – komentowała śledcza. – To jedna z kilku wersji, która w dodatku jest bardzo wątpliwa. 

Zebrany materiał dowodowy pozwolił jednak prokuratorowi na postawienie zarzutu zabójstwa.

Prokurator nie dał wiary wersji mężczyzny – mówi Urszula Zawada, szefowa świdnickiej prokuratury. – Dzisiaj postawiono mu zarzut zabójstwa.

W piątek 15 kwietnia patrol został wezwany do ich mieszkania przez sąsiadów. – Doszło tam do ostrej awantury, słychać było krzyki – mówiła nam prokurator Zawada. – Jednak po przybyciu policji na miejsce, było już cicho. Funkcjonariusze nie zostali wpuszczeni do mieszkania. Nie wiadomo w tej chwili czy wtedy kobieta już nie żyła. Dzień wcześniej noc spędziła u rodziny. Żaliła się, że małżeństwo jej się nie układa.  Wstępne wyniki sekcji zwłok wykazały, że kobietę uduszono. Jednak nadal nie wiadomo kiedy. Być może właśnie piątkowego wieczoru.

Łukaszowi M., grozi od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności.

Justyna Bereśniewicz, dsw.doba.pl

Zobacz również: