Szalał quadem po jeziorze! Nie mogą znaleźć ciała pod lodem

Straż pożarna zakończyła poszukiwania mężczyzny na jeziorze w Baniach (Zachodniopomorskie), który znalazł się pod wodą po tym, jak pękł lód pod ciężarem quada, którym jeździł wraz z drugim mężczyzną.

Obaj mężczyźni wpadli do wody po tym gdy pod ciężarem pojazdu, którym jechali załamał się lód. Jeden z nich, 45-letni, zdołał wydostać się o własnych siłach i powiadomić służby o wypadku.

Na jeziorze Dłużec niedaleko Bań w powiecie gryfińskim trwa drugi dzień akcja poszukiwania mężczyzny, pod którym załamał się lód. Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 18.45.

–Niska temperatura wody może spowodować w ciele ludzkim proces hipotermii, który pozwala przeżyć dość dłużej w takiej temperaturze. Aczkolwiek powyżej dwóch godzin szans na przeżycie nie ma – stwierdził  rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.

Nurkowie ze straży pożarnej odnaleźli pod wodą pojazd i oznakowali go, ale nie znaleźli poszukiwanego mężczyzny – poinformowała we wtorek przed północą zachodniopomorska straż pożarna. Akcja została wznowiona w środę.

Obaj mężczyźni wpadli do wody po tym gdy pod ciężarem pojazdu, którym jechali załamał się lód. Jeden z nich, 45-letni, zdołał wydostać się o własnych siłach i powiadomić służby o wypadku.

W akcji poszukiwawczej bierze udział straż pożarn, a także grupa nurków ze Szczecina.

exs