Nieczęsto zdarza się odnaleźć nowe, zupełnie nieznane prace słynnych artystów. Zwłaszcza gdy chodzi o szkice Leonarda Da Vinci, liczące sobie ponad 530 lat! Tym bardziej cieszą informacje płynące z Francji.

Leonardo Da Vinci jest pierwowzorem „człowieka renesansu”, jego prace są znane na całym świecie, jednak wiele z nich nie przetrwało do czasów współczesnych. Jeszcze więcej znajduje się zapewne w prywatnych zbiorach, a ich właściciele często nie mają o tym nawet pojęcia!

W marcu tego roku pewien chcący zachować anonimowość Francuz, skontaktował się z domem aukcyjnym Tajan. Przedstawił on czternaście rysunków z kolekcji swego ojca, którym bacznie przyjrzał się Thaddée Prate. Kurator, będący dyrektorem działu „Starych Mistrzów” w paryskim domu aukcyjnym Tajan, znalazł wśród nich jeden bardzo charakterystyczny szkic.

Prate odbył konsultacje z dwoma innymi, wybitnymi znawcami prac Leonarda Da Vinci – Patrickiem de Bayserem oraz doktor Carmen C. Bambach (The Metropolitan Museum of Art in New York). Trwały one kilka miesięcy, a teraz dom aukcyjny Tajan ogłasza: „Mamy nowy szkic Leonarda Da Vinci!”. Według doktor Bambach , która w 2003 roku odtworzyła listę rysunków Świętego Sebastiana, ujętą w „Codex Atlanticus” (zbiorze notatek Leonarda Da Vinci), mamy do czynienia z pracą pod tytułem: „The Martyred Saint Sebastian”.

Rewers nieznanego szkicu Leonarda Da Vinci, fot. Dom Aukcyjny TAJAN
Rewers nieznanego szkicu Leonarda Da Vinci, fot. Dom aukcyjny Tajan

„Umęczony Święty Sebastian” to trzeci z ośmiu szkiców Świętego Sebastiana, jakie Da Vinci ujął w „Codex Atlanticus”. Rysunek ma wymiary 19,3×13 centymetrów. Datowany jest na rok 1482. Co więcej, na odwrocie znaleźć można także dwa szkice techniczne Mistrza. Nie są one jednak tak dobrze zachowane, jak praca na awersie.

To pierwszy od szesnastu lat szkic Leonarda Da Vinci, jaki odnaleziono. W roku 2000 światu pokazany został bowiem rysunek Herculesa (również dwustronny). Doktor Carmen Bambach nie ma jednak wątpliwości, że to jeszcze nie koniec. Jej zdaniem dziesiątki innych prac tylko czekają, aż przyjrzą im się specjaliści.

Mimo niewielkich rozmiarów, praca została wyceniona na 16’000’000 dolarów. Na razie nie zostanie jednak wystawiona na sprzedaż.

Źródło: Dom aukcyjny Tajan

Zobacz również: