Nie samym karpiem żyje człowiek. Coraz więcej Polaków oprócz typowych świątecznych potraw przygotowuje na święta coś nietradycyjnego. Na naszych stołach zaczynają pojawiać się np. owoce morza.
„Karp jest uważany przez wszystkich za typowe danie rybne na wigilię. Ja staram się podejść do tematu troszkę nowocześniej, tzn. przygotowywać między innymi homary, krewetki czy inne skorupiaki, a także tuńczyka” – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl Cezary Powała, szef kuchni z MAKRO Cash and Carry Polska.
Gdzie kupować ryby i owoce morza, żeby mieć pewność, że będą one świeże, smaczne i dobre jakościowo? Najlepiej robić to w miejscach sprawdzonych i cieszących się dobrą reputacją. Przy wyborze np. karpia na wigilię zwracajmy uwagę na zapach, kolor oraz sprężystość ryby. Gdy ją przyciśniemy i po chwili zabierzemy palec, mięso powinno wrócić do poprzedniego kształtu. Pamiętajmy też, że o fachową poradę zawsze możemy poprosić pracownika stoiska rybnego.
