Na trzy miesiące do aresztu trafił 25-latek z Bisztynka. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo 19-latki, którą odnaleziono w lesie w pobliżu Bisztynka. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Paweł S. wszedł do jednego z domów w niewielkiej miejscowości pod Bisztynkiem (woj. warmińsko-mazurskie) w sobotę wieczorem. Był w zakrwawionym ubraniu powiedział mieszkańcom, że zabił swoją dziewczynę, a jej ciało porzucił w lesie. Ci na miejsce wezwali pogotowie.
3 grudnia   około godziny 17:30 policjanci otrzymali informację o ratowników medycznych, że w lesie w okolicach Bisztynka leży ranna kobieta. Na miejsce został wysłany policyjny patrol. Pod domem zgłaszającej funkcjonariusze zastali ratowników . Dojazd na miejsce, gdzie odnaleziono młodą kobietę był utrudniony ze względu na obfite opady śniegu. Jeden z policjantów został w mieszkaniu zgłaszającej, drugi natomiast, wspólnie z ratownikami udał się w kierunku lasu. Na miejsce kierował ich mężczyzna który wspólnie z sąsiadem odnalazł dziewczynę. Była ona przemoczona i wyziębiona. Nie było z nią kontaktu, ale kobieta oddychała. Postanowiono przenieść ją do policyjnego radiowozu. Dziewczyną zajęła się załoga karetki pogotowia, która udzieliła fachowej pomocy. W pewnym momencie dziewczyna zaczęła tracić czynności życiowe. Ratownicy medyczni rozpoczęli reanimację. Radiowozem policyjnym została dowieziona do karetki pogotowia, a następnie przetransportowana do szpitala. Pomimo wysiłków lekarzy i ratowników medycznych 19-letniej kobiety nie udało się uratować.
Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali 25-letniego Pawła S., który mógł mieć związek z tą sprawą.  Mężczyzna został przewieziony  do bartoszyckiej komendy. Kryminalni na miejscu zdarzenia zabezpieczyli ślady i sporządzili oględziny miejsca zdarzenia, przeszukali miejsce zamieszkania 25-latka oraz przesłuchali  świadków. Od mężczyzny pobrano również krew do analizy, która potwierdzi czy podejrzany w chwili zdarzenia znajdował się pod działaniem środków odurzających.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego prokurator przedstawił 25-latkowi zarzut zabójstwa.
-Twierdził, że jego motywem miało być działaniem pod wpływem diabła – mówi Krzysztof Stodolny z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
– Planowana jest sekcja zwłok, która wykaże, co tak naprawdę było przyczyną zgonu. Dodatkowo policjanci pobrali krew do analizy, która potwierdzi, czy mężczyzna w chwili zdarzenia znajdował się pod jakimkolwiek działaniem środków odurzających – poinformował podkom. Krzysztof Wasyńczuk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Wczoraj zapadła decyzja, że 25-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Reportaż o tej wstrząsającej zbrodni zamieścimy w nowym wydaniu Reportera.
kwp/es

Zobacz również: