W miniony weekend POKiS zaprosił na dwa koncerty: w piątek (25.11) muzykę folkloru miejskiego zaprezentowała Kapela Płocka w swoim „Koncercie na dobry początek”, natomiast w sobotę (26.11), w ramach Kawiarni Jazzowej, wystąpił Sławek Wierzcholski i Nocna Zmiana Bluesa. Oba wydarzenia cieszyły się dużym zainteresowaniem, dzięki czemu sala koncertowa przy ulicy Tumskiej dwukrotnie została wypełniona po brzegi.
Zaproszenia na koncert Kapeli Płockiej rozeszły się w ciągu zaledwie kilku dni. Twórczość kontynuatorów Płockiej Kapeli Podwórkowej w warstwie muzycznej sięga do nieco zapomnianych melodii, a w warstwie tekstowej do tematów związanych z wielkomiejskim życiem Lwowa, Warszawy i oczywiście Płocka.Zespół w składzie Andrzej Machnicki, Wojciech Gajewski, Piotr Frąś, Katarzyna Zawadzka,zarejestrował w tym roku materiał, składający się z pięciu utworów, które mogliśmy usłyszeć także podczas piątkowego spotkania.„Koncert na dobry początek” otworzyła słynna Polka „Dziadek”, po której Kapela zaprezentowała swoje liczne kompozycje „płockie” i „lwowskie”.
W sobotni wieczór nasze miasto odwiedził Sławek Wierzcholski i Nocna Zmiana Bluesa. Przed koncertem Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki poinformował, że bilety na legendarny bluesowy skład zostały wyprzedane. Charyzmatyczny lider zespołu – Sławek Wierzcholski – między utworami dzielił się z publicznością licznymi anegdotami nawiązującymi do ponad trzydziestoletniej kariery zespołu. Wokalista wspominał m.in. poprzedni koncert, jaki grupa zagrała w Płocku, oceniając go jako „rewelacyjny”, jednocześnie zapewniając, że od tamtej pory muzycy dojrzeli i mocno rozwinęli swoje umiejętności. Zgromadzona publiczność usłyszała największe hity Nocnej Zmiany Bluesa,takie jak „Chory na bluesa”, „John Lee Hooker”, „Miłość z V L.O.”czy „Szósta zero dwie”.
Zobacz również:
